Potrzebowałam ciemnej muliny

Od wielu lat moim hobby jest wyszywanie. Bardzo lubię szczególnie haft krzyżykowy. Ostatnio zdecydowałam się za pomocą tej techniki wyszyć dla mojej córki i zięcia prezent na rocznicę ślubu. Chciałam wyszyć dla nich obraz z ich portretowego zdjęcia ślubnego. Miałam odpowiedni materiał, brakowało mi tylko kilku motków muliny, z których wyszyłabym fragment obrazu z garniturem ślubnym zięcia.

Wybrałam solidną mulinę Ariadna

ciemna mulina ariadnaZięć miał na ślubie prążkowany, ciemny garnitur. Wiedziałam więc, że aby najlepiej odwzorować rzeczywistość, musiałam użyć ciemnej muliny. Nie miałam czasu do stracenia, ponieważ rocznica ślubu zbliżała się wielkimi krokami. Wobec tego udałam się do sklepu, gdzie można było kupić takie nici, które są wysokojakościowe i wytrzymałe. Nici, które zdecydowałam się zakupić to ciemna mulina Ariadna. Wiedziałam, że ta firma produkuje wytrzymałą i trwałą mulinę, która składa się z sześciu splątanych ze sobą nici. Taka mulina nie strzępi się podczas wyszywania i nie plącze, co jest dla mnie bardzo ważne. Gwarantuje to bowiem estetycznie wykonany haft na płótnie lub kanwie. Dodatkowo taka mulina dostępna jest w wielu różnych wariantach kolorystycznych, dlatego bez problemu będę mogła tam dobrać ciemne kolory, żeby odzwierciedlić na wyszywanym obrazie także promienie słońca, które oświetlały postać zięcia na zdjęciu z różnych stron.

W sklepie do którego się udałam znalazłam wiele różnych mulin w ciemnych odcieniach, które zdecydowałam się zakupić. Kupiłam od razu kilkanaście motków, gdzie w każdym znajdowało się, aż osiem metrów muliny. W domu od razu zabrałam się za wyszywanie i muszę przyznać, że byłam bardzo zadowolona z zakupionego produktu. Mulina była solidna i nie farbowała. Ostatnio poleciłam jej kupno mojej koleżance.