Monter paneli grzewczych szuka pracy
Jestem Grzegorz. Pracuje w budowlance od czternastu lat. Ostatnio firma ma mało zleceń i szef uprzedzał, że będzie musiał obniżyć nam stawki. Najstarszy syn zaczął studia, muszę mieć pieniądze na jego utrzymanie. Katowice to miasto, które wybrał na dalsze kształcenie.
Panele grzewcze – coraz bardziej popularne
Muszę opłacać mu wynajem bo studiuje dzienne. Generalnie jeżeli chodzi o prace wykonuje wszystkie prace budowlane chociaż najwięcej czasu spędzam przy montowani kaloryferów. Najstarszy syn pomógł mi przygotować mój życiorys, kiedyś jak szedłem do pracy to wystarczyło przyjść na budowę. Odbywała się krótka rozmowa i człowiek był przyjmowany, teraz dużo się zmieniło. Zgłosiłem się do dwóch firm w okolicy. Jedna bardzo znana, zajmująca się dużymi zleceniami z bardzo dobrą renomą na rynku. Z tego co słyszałem zatrudniali w większości samych doświadczonych pracowników. Nie nastawiłem się, że się odezwą ponieważ moje kwalifikacje pewni nie zrobią na nich wrażenie. Druga firma była mniej znana ale podobno gwarantowali przyzwoite warunki pracy i płacy. Zadzwonili do mnie z firmy, z której się nie spodziewałem. Pani zaprosiła mnie na rozmowę w czwartek na godzinę dwunastą. Żona specjalnie kupiła mi koszulę na tę rozmowę. Po rozmowie firma mnie zatrudniła na okres próbny i wysłała mnie na szkolenie. Panele grzewcze na podczerwień taki był temat szkolenia. Przekazywali nam dużo informacji na ten temat. Ogrzewanie na podczerwień wchodziło do tej firmy i mocne panele grzewcze miały być zakładane w każdej inwestycji.
Jak się dowiedziałem grzejniki na podczerwień były bardziej ekonomiczne i lepsze dla naszego zdrowia. Kurs był bardzo ciekawy. Po szkoleniu ogrzewanie na podczerwień zaczęło być stosowane w naszej firmie. Z tego co wiem klienci byli bardzo zadowoleni z tej metody.